Kameralny dramat Hanny Włodarczyk określony przez krytykę utworem feministycznym.
Trzydziestoletnia Kinga (Monika Niemczyk) właśnie rozwiodła się z mężem i samotnie wychowuje córkę. Nowy romans nie układa się po jej myśli, coraz bardziej nudzi ją też praca. Sfrustrowana kobieta bierze urlop, aby spełnić swe marzenie i napisać książkę, ale przedsięwzięcie to kończy się niepowodzeniem. Samotna i zagubiona kobieta staje się coraz bardziej arogancka i agresywna wobec innych. Nawet w sytuacji, kiedy jej sąsiadka Urszula (Grażyna Długołęcka) zabija w akcie rozpaczy męża pijaka, który od lat ją terroryzował, Kinga nie jest w stanie ani porozumieć się z potrzebującą wsparcia koleżanką ani jej pomóc. |