Davis (Jake Gyllenhaal) jest odnoszącym sukcesy bankierem inwestycyjnym, który próbuje się pozbierać po śmierci ukochanej żony. Kobieta zginęła w tragicznym wypadku samochodowym. Davis stara się zrobić wszystko, żeby jego życie wróciło do normy, ale nie jest to łatwe. Pewnego dnia uwalnia negatywne emocje, wysyłając skargę na niedziałający automat ze słodyczami do jego producenta. Tak zaczyna się korespondencja między nim a pracownicą firmy – Karen (Naomi Watts). Z czasem ich znajomość staje się coraz bardziej osobista.
Zmuszająca do myślenia, słodko-gorzka opowieść o godzeniu się ze stratą, egzystencjalnym kryzysie, dojrzewaniu oraz odzyskiwaniu kontroli nad swoim życiem. Ciekawe kreacje aktorskie tworzą w filmie zdobywcy nominacji do Nagrody Akademii, Jake Gyllenhaal (Donnie Darko, Tajemnica Brokeback Mountain) i Naomi Watts (21 gramów, Birdman). Bardzo wiarygodnie wypadł też Judah Lewis (serial Uśpieni), który wcielił się w nastoletniego syna Karen. Obok filmu Kanadyjczyka Jean-Marca Vallée – twórcy m.in. C.R.A.Z.Y., Witaj w klubie, Dzikiej drogi czy serialu HBO Wielkie kłamstewka – nie można przejść obojętnie. Produkcja jest pełna metafor i efektownych kadrów, przykuwa uwagę realizacyjną brawurą, umiejętnym balansowaniem na granicy dramatu i komedii oraz fabularną wyrazistością. |