Jest Wielkanoc roku 2000. Piętnaście lat temu Agnieszka Jaskółka uciekła z domu, teraz wraca wraz ze swoją córką, Niną, do swojego ojca, by pojednać się z nim i zażegnać dawne konflikty. Powrót zmienia się w podróż w czasie, która odświeży wspomnienia - trudnego dzieciństwa trzydzieści lat temu, gdzie wódka lała się jak woda w wodospadzie, gdzie nocami musiała ćwiczyć na pianinie pod przymusem pijanego ojca, gdzie album Beatlesów wart jest więcej niż własna komunijna sukienka... Oto wraca do świata, gdzie rządzi kolorowy telewizor, zagraniczne auto, a także ówczesna rzeczywistość PRL-u - szara, przaśna, gnuśna. W końcu Agnieszce przypomina się dzień, który zmienił jej życie - 21 czerwca 1973 roku, kiedy Stan Borys wyśpiewał w Opolu "Jaskółkę uwięzioną". Wtedy całe jestestwo dziewięciolatki zmieniło się diametralnie... |