O imigracji mówi się dużo, szczególnie we Francji. Najczęściej z kontrowersją, krytyką i brakiem dystansu. Ale "Kobiety z 6. piętra" udowadniają, że da się inaczej. Bo imigranci to nie tylko słownikowe pojęcie, ale ludzie z krwi i kości, których życie to nie tylko zmartwienia. Zobacz koniecznie tę zupełnie niezwykłą francuską komedię! Jean-Louis Joubert (Fabrice Luchini) to prawdziwy paryski "burżuj". Codziennie mnoży majątek swój i sobie podobnych grając na giełdzie, jest też właścicielem dużej firmy. Także kamienica, w której mieszka, należy do niego. Jednak życie Jeana, jego żony Suzanne (Sandrine Kiberlain) i ich dzieci zmienia się na zawsze, gdy decydują się wynająć hiszpańską pokojówkę, Marię (Natalia Verbeke). Sześć kobiet zamieszkuje poddasze kamienicy paryskiego maklera i w niezwykły sposób zmienia jego uporządkowane życie… Pełne energii i radości imigrantki fascynują Jeana-Louisa. Mężczyzna zaczął dostrzegać, jak piękne i kolorowe może być życie, więc w dom państwa Joubert wkrada się chaos… |