Aiman (Firdaus Rahman) ma 28 lat i rozpoczął właśnie pracę w singapurskim więzieniu. Chłopak mieszka z siostrą i bardzo poważnie podchodzi do swoich obowiązków. Jego sumienność zwraca uwagę charyzmatycznego Rahima (Wan Hanafi Su), więziennego kata w przedemerytalnym wieku. Kiedy jego asystent nagle rezygnuje ze stanowiska, mężczyzna proponuje Aimanowi posadę. Sprawy szybko jednak zaczynają się komplikować. Wychodzi na jaw, że Rahim i jego nowy pomocnik połączeni są mroczną tajemnicą z przeszłości.
Drugi film fabularny w dorobku obiecującego azjatyckiego twórcy – Junfenga Boo (Zamek z piasku) – jest pełnym subtelności, wielowymiarowym dramatem, osadzonym w ponurej rzeczywistości singapurskiego więzienia. Reżyser pokazuje rozdartego między obowiązkiem a własnymi przekonaniami bohatera i jednocześnie zabiera głos w dyskusji na temat kary śmierci. Chociaż twórca stara się być bezstronny, to jego dzieło ma poniekąd charakter polityczny, pokazując, że państwo wielokrotnie skazuje na śmierć niewinne osoby. Obraz niepokoi i zmusza do refleksji. Jego wyróżnikami są świetnie prowadzona narracja, kameralny klimat, umiejętnie budowane napięcie oraz powściągliwe aktorstwo. W głównych rolach występują debiutant Firdaus Rahman, Wan Hanafi Su (Gangster Wars), Mastura Ahmad (Salawati) oraz Boon Pin Koh (12 pięter). Produkcja brała udział w Konkursie Debiutów Reżyserskich na festiwalu Camerimage oraz w canneńskim Przeglądzie Un Certain Regard. |
